signum magnum
signum magnum

O. Oskar J. Puszkiewicz 2019-07-12

Czystość dziecka Bożego

Czystość dziecka Bożego

Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście (1 Kor 3, 16–17).

Być chrześcijaninem to niezwykły przywilej. Chrześcijanin jest dzieckiem samego Boga, uczniem Jezusa Chrystusa i świątynią Ducha Świętego. Czyż może być większa godność? Być chrześcijaninem oznacza być nim całym sobą – duszą i ciałem. Nikt nie może powiedzieć, że ważne jest tylko to, co się myśli, czuje, w co się wierzy, a to co się robi ze swoim ciałem, wszelkie zewnętrzne zachowania nie mają nic do tego… Byłoby to wielkie nieporozumienie.
Jak to się ma do wszechobecnej mody na skąpy ubiór, odsłanianie – jak to tylko możliwe – intymnych części ciała, mody na tatuaże, wulgarne słownictwo, picie piwa, palenie papierosów, zażywanie narkotyków, słuchanie złej muzyki tak często występującej przeciwko zasadom wiary chrześcijańskiej? Niestety, prawdziwe jest stwierdzenie, że zapanowała moda na grzech. Obecnie szatan nie stara się nawet sprzedawać swojego towaru w jakimś ładnym opakowaniu. Postawił na wulgaryzm, brutalność, brzydotę, bylejakość… i wygrał. Wygrał w duszach wielkiej liczby ludzi.
Pewna nastoletnia dziewczyna w czasie rozmowy na temat estetycznego ubierania się słysząc, że obecnie panujący styl ma swoje źródło w modzie prostytutek i modzie więziennej, odpowiedziała:
– Przecież wszyscy tak chodzą ubrani!
Nawet gdyby byłaby to prawda, że wszyscy grzeszą, to nie usprawiedliwia to mojego złego postępowania, mojego grzechu. Nieskromne ubieranie się jest grzechem przeciwko czystości, do zachowania której jest zobowiązany każdy chrześcijanin. Ubiór plażowy zakłada się idąc na plażę, a nie do szkoły, do sklepu, czy jak wiele osób to czyni – nawet do kościoła. Brak wrodzonej wstydliwości, chęć wyeksponowania swojego ciała, zwrócenia na siebie uwagi, ślepa pogoń za tym, co rzekomo modne, w sumie jest zgodą na grzech.
Dziecko Boże musi postawić na piękno, dobro i czystość! Czas powiedzieć szatanowi: „Nie będę ci służyć! Nie będę słuchać twoich podszeptów!”.
Jesteśmy dziećmi Stwórcy nieba i ziemi. Naszym jedynym Panem i Zbawicielem jest Jezus Chrystus, a nasze ciała są świątyniami Ducha Świętego. Musimy znać swoją wielką godność, powołanie do szczęścia i pragnąć, aby nasze serca i ciała o tym mówiły.
W krucjatowych przyrzeczeniach ważne miejsce znajduje właśnie skromność, czyli troska o czystość serca, o sumienne przestrzeganie szóstego przykazania Dekalogu. Wpatrujmy się stale w Niepokalaną i prośmy Ją codziennie o to, abyśmy zawsze pamiętali, że jesteśmy świątyniami Ducha Świętego.


o. Oskar, franciszkanin

Apokalipsa św. Jana, 12, 1

Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.

Polecane