signum magnum
signum magnum

2019-06-16

Przecudna Trójco

Przecudna Trójco

Nikt nie może bez Twojej pomocy, Duchu Święty, powiedzieć, że Bogiem jest Jezus. Na nic się zdadzą wielorakie doświadczenia życiowe; można bowiem doświadczać Jezusa wszystkimi zmysłami, z Nim rozmawiać i dyskutować, jednak nie wierzyć w Niego jako Pana. Ogrom doświadczeń zebrany przez Apostołów nie był ani źródłem dojrzałej wiary, ani mocą oddania się dla dobra ludzkości, ani źródłem nauczania. Nie otrzymali jeszcze Ciebie,
o Duchu Święty, dlatego zapytali w dniu Wniebowstąpienia, czy teraz wreszcie odbudujesz królestwo Izraela? Zadali Chrystusowi polityczne pytanie. Jezus jednak nie czuje się zawiedziony w swojej misji, nie koryguje ich pytania, nie zwraca uwagi, że przecież cały czas mówił im o Królestwie Bożym.
Nie pomogą żadne tytuły akademickie ani wysokie stanowiska, to wszystko, co uchodzi za wielkie, zniknie bez śladu, jeżeli w tym nie ma Ciebie, o Duchu Święty. Wszystkie inicjatywy filantropijne – jeżeli nie wypływają z Ciebie, są marnością. Nikt nie może bez Twojej pomocy powiedzieć: Bogiem jest Jezus. Pewność, którą daje poczucie synostwa Bożego, włączenia w Winny Krzew, napełnia mnie radością, prawdziwą nadzieją jako cnotą wlaną przez Ciebie, o Duchu Święty. Kocham Cię pomimo własnej słabości. Kocham Cię, bowiem Ty, wyłącznie Ty, czuwasz nad moim sumieniem. Kocham Cię, bowiem Ty jesteś jedynym źródłem natchnień. Kocham Cię, bowiem tylko dzięki Tobie mówię, że moim Bogiem jest Jezus.

Trójco Przenajświętsza! Tak bardzo bliska nam nowym ludziom, a zarazem nieskończona w swej tajemniczej głębi. Weszłaś w naszą historię tak ciepło, tak bardzo po ludzku. Druga Osoba, Słowo, wcieliło się w Łono naszej Niepokalanej Siostry. To Słowo przyoblekło się w człowieka, nie wzgardziło Panny Łonem – tak pięknie śpiewa Oblubienica Kyriosa. Bez Wcielenia Słowa nic nie wiedzielibyśmy o Tobie, Przecudna Trójco. Jakaż byłaby nasza wiedza o naszym człowieczeństwie? Nadal błądzilibyśmy po terenie naszej cielesności nie wiedząc, dlaczego nasz duch wyraża się w ciele. Bez Oblubienicy Kyriosa jest rzeczą niemożliwą, by uznać za prawdę, że ciało człowieka jest obrazem Boga.
Trójco Przenajświętsza różna co do Osób, a zarazem równa w jedności Bóstw, zanoszę do Ciebie moje nieporadne słowa. Stworzyłaś nas na swój Obraz i Podobieństwo. Odkupiłaś i uświęciłaś nas, abyśmy do Ciebie doszli krocząc po drodze sakramentalnego życia. Gdziekolwiek by spojrzeć, czegokolwiek doświadczyć w naszym pielgrzymowaniu, tam jesteś Obecna. W Tobie kipi Istnienie, Miłość, Życie. Ty jesteś aż do szaleństwa zakochana w nas grzesznych ludziach. Ty nas usilnie zachęcasz, abyśmy zawsze korzystali z głębin Twojej Miłości i Twojego Miłosierdzia. Trójco Przenajświętsza, Twoje Objawienie umiejscowiło nas w Twoim Sercu.
Niepokalana, Ty jesteś Monstrancją Trójcy Przenajświętszej.

o. Antoni Jozafat Nowak, ofm

Apokalipsa św. Jana, 12, 1

Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.

Polecane