2024-02-29
Droga Krzyżowa
            
            
        Tekst drogi krzyżowej autorstwa ks. Tomasza Wilgi opublikowano w Apostole Trzeźwości - Vademecum 2024.
kocham ojczyznę
 kocham mój dom
 kocham ojcowiznę
pragnę codziennie
 by dom był szczęśliwy
 uśmiechnięci ludzie
lecz widzę smutek
 łzy wielu matek
 przerażone oczy dziatek
nie krzywdź
 nie krzycz
 nie bij
 nie pij
jak ważna jest trzeźwość
 dla dzieci
 rodziny
 ojczyzny
to Polska racja stanu
Stacja 1. Pan Jezus na śmierć skazany
unicestwić
 wyrok zapadł
 poza salą sądową
 sąd go tylko przyklepał
 uprawomocnił
niewygodny nauczyciel
 musi umrzeć
naród podnoszący głowę
 musi przestać istnieć
 nie może bezkarnie
 wytykać błędy elitom
zasądźmy go zatem na śmierć haniebną
 niech nie podnosi głowy
powoli lecz skutecznie
 niech zniknie
rozpity
 nie ostoi się
Stacja 2. Pan Jezus bierze krzyż na Swe ramiona
przeklęty kto umiera na drzewie
 jeszcze większa hańba
 kiedy poniesie drzewo na miejsce kaźni
włożyli krzyż na Jego ramiona
 niech zamilknie
 wyśmiać pijących
 wytykać naród palcami
polityka wstydu
 naród upodlony
 wstydzący się
 upadnie
 podda się
będzie posłuszny
Stacja 3. Pan Jezus pierwszy raz upada pod krzyżem
tak szybko upadek
 śmiech wokoło
 myślał że jest mocny
jednak to tylko potknięcie
wyruszywszy w drogę
 pełni sił entuzjazmu
 idziemy
jednak przychodzi upadek
w słowie
 spojrzeniu
mieliśmy walczyć
 z wadami narodu
trzeba powstać
 zadać kłam
 stereotypom
ku trzeźwości
Stacja 4. Pan Jezus spotyka swoja Matkę
na drodze życia
 matka staje się ratunkiem
jeśli nie może pomóc
 wysłucha
 zapłacze
 wesprze spojrzeniem
stała się i dla nas
 przemożną tarczą
 i obroną
ciągle patrzy
 z matczyną czułością
 wsłuchuje się
 w wołanie narodu
 którego imię Polska
płacze z płaczącymi dziećmi
 wsłuchuje się w ich wołanie
 do serc przemawia
jeśli mnie kochasz
 jeśli kochasz ojczyznę
nie pij
Stacja 5. Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż Panu Jezusowi
z obawy przed zbyt szybką śmiercią
 przymusili niejakiego Szymona
 by niósł krzyż za Jezusem
stał tylko na poboczu
 nie zamierzał się angażować
 jednak pomógł
w Polsce jest wielu
 nie przypadkowych Szymonów
wzięli krzyż
 niosą go
 na własnych ramionach
przez abstynencją wielu
 do trzeźwości wszystkich
dar abstynencji
 Szymonowym darem
dla Polski
Stacja 6. Święta Weronika ociera twarz Panu Jezusowi
wyszła znikąd
 wyszła z tłumu
 pchnięta miłością
 ludzkim współczuciem
otarła twarz
 okazała człowieczeństwo
 ukazała ludzkie oblicze
 skazańca
zobaczyć człowieka
 dziecko narodu polskiego
 bez lęku
 bez polityki wstydu
 iść wśród narodów świata
 z podniesioną głową
ten obraz pozostanie
 w sercach
 w pamięci
 na ustach
wielu narodów
Stacja 7. Pan Jezus drugi raz upada pod ciężarem krzyża
Cierpienie
 niemiłosierny ból
 zmęczenie
 nie ma już sił
 aby iść dalej
 upada
oprawcy używając całej swej władzy
 przymuszają Go
 aby szedł
 sprzysięgli się
 trzeba dzieło doprowadzić do końca
o tym narodzie trzeba zapomnieć
 trzeba wymazać Go z mapy świata
wymazać go z ludzkiej pamięci
bądź trzeźwy
 aby pamiętać
Stacja 8. Pan Jezus pociesza płaczące niewiasty
wyszły aby użalić się nad skazańcem
 wyszły aby płakać
 podnosić głos
spojrzał na nie
 przemówił do serca
nie płaczcie nade Mną
 płaczcie nad sobą
 i waszymi dziećmi
tak wiele łez współczucia
 spływa po twarzach
 płaczą nad cudzym losem
 nad cudzym cierpieniem
a jednak
 ty niesiesz krzyż
 ty cierpisz
 
ty narodzie
 ty synu i córko tej ziemi
módl się o trzeźwość
zachowaj abstynencję
Stacja 9. Pan Jezus trzeci raz upada pod krzyżem
tuż przed szczytem upadł
 tak ciężko było mu wstać
jednak podniósł się
 aby dokonać dzieła
kolejne litry na głowę
 kolejne rekordy
 polityka wstydu ma się dobrze
 rozwija się
jednak po raz kolejny
można powstać
 można zawalczyć o wszystko
 można zawalczyć o trzeźwość
 można zawalczyć o życie
trzeźwość może być normalnością
 polskość może być normalnością
zwleczmy wstyd
 przyobleczmy trzeźwość
Stacja 10. Pan Jezus z szat obnażony
zdarli szaty z Jezusa
 aby jeszcze bardziej zadać mu cierpienie
 aby odrzeć z resztek godności
nie udało się
stoi z podniesioną głową
 z miłością patrząc na oprawców
po raz kolejny
 medialny komunikat
 drwiny z działań abstynentów
to się nie może udać
po raz kolejny
 nowi ludzie
 w historię niosą miłość
nie śmieją się
 nie odrzucają
uczą godności
 uczą godnego życia
Stacja 11. Pan Jezus do krzyża przybity
rozciągnięty na belkach krzyża
 przybity gwoździami
 cierpi
ból przenika zbolałe ciało
 nie złorzeczy
ból pogardy
 ból wstydu
 przeszywa serca
 miłujących ojczyznę
dlaczego tyle cierpienia
 dlaczego tyle bólu
wszak musi przestać istnieć
 naród uprzykrzony
nie może podnieść głosu
 nie może przeszkadzać
musi się wstydzić
 musi milczeć
Stacja 12. Pan Jezus umiera na krzyżu
umęczony Jezus
 podnosi wzrok do nieba
 modli się za oprawców
 rozgrzesza skruszonego łotra
w ręce Twoje
 powierzam ducha mego
umiera
podnieś wzrok
 z głębi serca
 wołaj narodzie
módl się za oprawców
 reklamodawców zachęcających
 do samounicestwienia
podnieś głos
 za umierających
 w upodleniu
jeszcze będzie
 trzeźwa Polska
Stacja 13. Pan Jezus zdjęty z krzyża
przyjaciele zdjęli martwe ciało
 z szacunkiem oddali matce
boleściwa otuliła je ramieniem
 obmyła łzami
jakże wielka
 jest jej boleść
 jest jej miłość
kto się odważy
 kto pójdzie
 do dzisiejszych piłatów
 prosząc o ojczyznę
nawet o ciało Jezusa prosili dwaj
a więc my
 dzieci tego narodu
 prośmy o ojczyznę
aby mieć nadzieję
 aby mieć dom
Stacja 14. Pan Jezus do grobu złożony
złożono ciało
 zatoczono kamień
 aby być pewnym zwycięstwa
 postawiono pieczęci
 ustawiono straże
czy to już koniec
dopóki jest pamięć
 może dokonać się zmartwychwstanie
rozpicie narodu
 jest grobem pamięci społecznej
zaborcy pragnęli niepamięci
 współcześni również tego pragną
w grobie składają Polskę
 niepamięć historyczna
 ma być ich zwycięstwem
pamięć będzie naszym zmartwychwstaniem
Zakończenie
kto Polskę kocha
 szuka jej dobra
 miłość ogłasza
 z miłością broni
dla Polski trzeźwej
 trzeźwe ma życie
 wieść po dzień swój ostatni
a ona będzie
 piękna i trzeźwa
 na zawsze
Ks. Tomasz Wilga



