signum magnum
signum magnum

Małgorzata Sojka 2023-11-16

Jak wychować chuligana?

Jak wychować chuligana?

W Kalendarzu Królowej Apostołów na 1982 rok znalazł się ciekawy tekst ks. Anastazego Bławata SAC, zatytułowany „Jak wychować rasowych chuliganów?”. Został napisany na podstawie ulotki dla rodziców, którą w tamtych latach wydała policja z Houston w Teksasie. Ostrzeżenia policji nazwano „receptą na wychowanie chuliganów”. Oto dziesięć ujętych w niej zasad:

  1. Od wczesnych lat należy dać dziecku to wszystko, czego tylko pragnie.
  2. Trzeba się śmiać z jego śliskich i grubiańskich słów. Będzie się uważać za mądre i dowcipne.
  3. Należy je odgrodzić od wszelkich wpływów religijnych. Żadnej wzmianki o Bogu. Nie posyłać na religię, nie nakłaniać do kościoła. Gdy dorośnie, samo wybierze sobie religię i światopogląd.
  4. Nie wolno mówić dziecku, że źle postępuje. Nigdy! Biedactwo gotowe nabawić się kompleksu winy. A co będzie, gdy później przydarzy mu się nieszczęście – np. gdy je zaaresztują za kradzież samochodu? Ile nacierpi się w przekonaniu, że całe społeczeństwo je prześladuje.
  5. Konsekwentnie zróbcie wszystko za dziecko; gdy porozrzuca dookoła siebie rzeczy, sami podnieście i połóżcie na swoim miejscu. W ten sposób nabierze przekonania, iż odpowiedzialność za to, co robi, nie spoczywa na nim, lecz na otoczeniu.
  6. Pozwalajcie dziecku wszystko czytać, wszystko oglądać w telewizji, wszystkiego spróbować. Tylko w taki sposób nabierze doświadczenia i pozna, co dla niego jest dobre, a co złe.
  7. Kłóćcie się zawsze w jego obecności. Gdy wasze małżeństwo się rozleci, dziecko nie będzie zszokowane.
  8. Dawajcie mu tyle pieniędzy, ile zechce. Niech nie musi ich zarabiać. Byłoby rzeczą tragiczną, gdyby musiało się tak męczyć, jak wy kiedyś.
  9. Zaspokajajcie wszystkie jego życzenia. Niech pożywia się jak najlepiej, używa trunków i narkotyków, ma wszystkie wygody. Gdyby odczuwało jakiś brak, nie będzie sobą, stanie się człowiekiem nerwowym, obdarzonym kompleksami.
  10. Stawajcie zawsze w obronie dziecka. Obojętnie, z kim popadnie w tarapaty; policją, nauczycielami czy sąsiadami. Nie wolno dopuścić, by mu ktoś wyrządził krzywdę; tylko ono może bezkarnie krzywdzić innych (poczynając od babci, kolegów itd.).
    Jeśli mimo takiej wolności i przywilejów, jeśli mimo tylu dowodów waszej miłości, dziecko wam się uda i nie wyrośnie z niego chuligan, to nie potrzebujecie winić samych siebie. Zrobiliście sami, co tylko się dało, aby je zepsuć. Po prostu dziecko nie zrozumiało waszego „poświęcenia”.

Od publikacji tego tekstu minęło kilkadziesiąt lat. Czy te zasady straciły na aktualności? Czy policjanci, którzy opracowali tę ulotkę, mylili się? Przecież niektóre z tych zasad stały się „pożądanymi”, „naukowymi” i często stosowanymi w wychowaniu dzieci i młodzieży. A przestępczość nieletnich stale rośnie…

Apokalipsa św. Jana, 12, 1

Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.

Polecane